Dlaczego nie jesteś w związku?

[Łacznie: 1 Średnia: 4]

Po lecie, jesień często jest czasem zmian – czasem ponownego połączenia z pracą, rozpoczęcia nowych projektów, a może nawet poważnego potraktowania relacji. Istnieje niezliczona ilość powodów, dla których, pomimo twojej gotowości, związek może ci się wymknąć. Praca nad odnalezieniem współczucia dla samego siebie i cierpliwości z powodów, dla których dotarłeś do tego niezadowolonego i frustrującego miejsca, może pomóc ci poczuć się mniej zagubionym. Chociaż oczywiście istnieje wiele, wiele powodów, dla których możesz nie być teraz w związku, przyjrzymy się niektórym z najczęstszych tematów, które przyczyniają się do bólu i, czasami, wstydu bycia singlem, kiedy tak bardzo nie chcesz być.

 

Jeśli chodzi o randki i związki, trudno nie czuć, że jesteś ofiarą. Przecież inni mogą być okrutni; staniesz się ranny i nie, to nie zawsze jest twoja wina. Ale rzeczywistość jest taka, że mamy więcej władzy nad naszym romantycznym przeznaczeniem, niż często myślimy. W dużym stopniu tworzymy świat, w którym żyjemy, chociaż rzadko jesteśmy świadomi tego procesu. W rzeczywistości możemy dokonać wyboru, czy patrzeć na nasz los przez pryzmat represjonowanego obiektywu, czy też zdecydować się na kierowanie się celem i przejęcie władzy nad naszym życiem. Korzyścią jest dla nas skupienie się na tym, co możemy kontrolować, a nie na tym, czego nie możemy. Możemy uświadomić sobie niezliczoną ilość sposobów wpływania na reakcje, które otrzymujemy od innych, nawet reakcje negatywne. Tak więc pytanie do osoby poszukującej miłości brzmi: jakie są wewnętrzne wyzwania, którym muszę stawić czoła?

1.Obrona przed relacją

Większość ludzi została ranna w relacjach międzyludzkich. Z czasem i bolesnymi doświadczeniami, wszyscy ryzykujemy budowanie różnych stopni goryczy i staniemy się bronieni. Proces ten rozpoczyna się na długo przed tym, jak zaczniemy spotykać się w dzieciństwie, kiedy bolesne interakcje i dynamika prowadzą nas do wznoszenia ścian lub postrzegania świata przez filtr, który może negatywnie wpłynąć na nas jako dorosłych. Te adaptacje mogą spowodować, że staniemy się coraz bardziej samo ochronni i zamknięci. W naszych dorosłych związkach możemy oprzeć się zbytnio bezbronności lub zbyt łatwo odpisywać ludzi.

Jeśli, na przykład, zostałeś wychowany przez rodziców lub opiekunów, którzy byli niedbali lub zimni, możesz poczuć się nieufny wobec uczuć. Możesz czuć się podejrzliwie w stosunku do ludzi, którzy wykazują „zbyt duże” zainteresowanie tobą i zamiast tego szukasz związków, które odtwarzają dynamikę z twojej przeszłości. Możesz wtedy wybrać partnera, który jest obojętny lub odległy. Nie zawsze jest łatwo dostrzec, kiedy mamy obronę w górze. W rezultacie, mamy tendencję do obwiniania naszej brzydoty o siły zewnętrzne i nie potrafimy rozpoznać, że nie jesteśmy tak otwarci, jak nam się wydaje.

2. Niezdrowe atrakcje i związki

Kiedy działamy w zakresie obrony, wybieramy mniej niż idealnych partnerów w związkach. Możemy nawiązać niezadowalający związek wybierając osobę, która nie jest emocjonalnie dostępna. Ponieważ proces ten jest w dużej mierze nieprzytomny, często obwiniamy naszego partnera za nieudany wynik związku. Często czujemy się zdruzgotani lub zranieni przez powtarzające się odrzucenia, nie zdając sobie sprawy, że rzeczywiście szukamy tego wzorca.

Dlaczego to robimy? Powody są złożone i często opierają się na naszych własnych, wbudowanych obawach przed intymnością. Wielu ludzi ma nieświadomą motywację do szukania związków, które wzmacniają krytyczne myśli, które mieli od dawna w stosunku do siebie i odtwarzają negatywne aspekty swojego dzieciństwa. Mogą one być nieprzyjemne, ale zerwanie ze starymi wzorcami może wywołać u nas wielki niepokój i dyskomfort oraz sprawić, że poczujemy się dziwnie obco i samotnie w bardziej kochającym środowisku.

 

Nasze obawy przed rozstaniem się z obrazem, który rozwinęliśmy we wczesnym stadium rozwoju i zaczęliśmy widzieć siebie w bardziej pozytywnym świetle paradoksalnie sprawiają, że czujemy się nieswojo i mogą wywołać myśli o sobie, takie jak: „Za kogo ty się uważasz? Nie jesteście tacy wspaniali”. Te obawy mogą sprawić, że będziemy trzymać się relacji bez potencjału lub poczuć się przyciągnięci przez ludzi, którzy nie są naprawdę dostępni, ponieważ wzmacniają nasz negatywny obraz nas samych, którzy czują się bardziej komfortowo i znajomo, choć boleśnie.

Intensywne, nienasycone potrzeby których nie spełnisz

Jakkolwiek dotarłeś do tego miejsca intensywnej potrzeby, prowadzi to do przytłoczenia potencjalnych partnerów. Masz stałą, nienasyconą potrzebę zapewnienia sobie bezpieczeństwa. Nic nie wystarczy. Nic nie jest wystarczająco dobre. Prosisz o pochwałę, nawet o nią błagasz, ale wtedy nie możesz zaakceptować, kiedy jest ci dana. Poziom niepewności, który czujesz, pozostawia niewiele miejsca, jeśli w ogóle, na nawiązanie zdrowego, wzajemnego związku, ponieważ rozmowy z potencjalnymi partnerami muszą dotyczyć powodów, dla których jesteś kochany, a bez tego uspokojenia czujesz się niemiły. Jak się boleśnie przekonałeś, często jest to zbyt wiele, by o to prosić i kończysz samotnie, co z kolei powoduje jeszcze większą niepewność, wstyd i rozpacz. Pracując nad zrozumieniem, w jaki sposób twoja potrzeba upewnienia się osiągnęła ten nienasycony punkt może pomóc ci poczuć współczucie dla siebie, ponieważ szanse na to, że coś było strasznie niefortunne w twojej przeszłości. Rozpoznanie, jak bardzo twoja potrzeba przeszkadza w znalezieniu i podtrzymaniu związku, to pierwsze kroki na rzecz rozwoju zdrowszych sposobów szukania przede wszystkim pewności siebie, co znacznie ułatwi życie przyszłym partnerom.

Przeczytaj również: Jak być atrakcyjnym dla dziewczyny

 

 

3. Bycie nierealnie dyskryminującym partnerów

TEN FILM ZMIENI CIĘ NA ZAWSZE (ZWIĄZKI I SAMOTNOŚĆ)

 

Być może twoi rodzice mieli trudności z udzielaniem ci pochwał lub nie byli zadowoleni z twoich osiągnięć w dzieciństwie. Może było na odwrót: otrzymaliście ogromne ilości pochwał i nauczyliście się oczekiwać doskonałości jako normy, a może i to i to i to. Niezależnie od tego, z czasem te doświadczenia stworzyły w twojej głowie głośny głos, który mówi ci, że twoi potencjalni koledzy nie są wystarczająco dobrzy. Ta opinia jest tak dominująca, że nie dajesz partnerom szansy. Możesz nawet żałować retrospektywnie, że zakończyłaś poprzednie związki, ponieważ zdajesz sobie sprawę, że byłeś zbyt wybredny – gdyby nie potrzeba doskonałości, oh, co mogło być z różnymi partnerami w przeszłości? Albo możesz czuć, że nie ma nikogo, z kim mogłabyś się spotkać, z kim chciałabyś nawiązać partnerską współpracę. Możesz uwierzyć, że potencjalni partnerzy są tak samo wybredni, jak ty, i dlatego nie uznasz, że jesteś atrakcyjny, więc dlaczego nie odciąć go przed jego rozpoczęciem?

Inny scenariusz: Możesz czuć się, jakbyś już przeszedł przez stado perspektyw, żaden z nich nie wyszedł i dlatego, opierając się na tej ograniczonej grupie, jesteś przekonany, że nie ma nikogo odpowiedniego dla ciebie, a zatem właściwa osoba po prostu nie istnieje.

W takich przypadkach ważne jest, aby rozpoznać, że niezależnie od tego, jak ekspansywny jest staw, w którym łowisz ryby, nadal istnieje cały ocean, którego jeszcze nie odkryłeś. Być może oprócz ponownej oceny swoich wymagań wobec partnera, możesz pracować nad uznaniem, że niesprawiedliwie ograniczasz swoje możliwości. Może nadszedł czas na pracę nad cofnięciem się, rozbudową systemu przekonań, ożywieniem nadziei, a nawet otwarciem basenu, w którym szukasz. Nawet jeśli nie jesteś zainteresowany relacją na odległość, istnieją teraz opcje, które nigdy wcześniej nie istniały (Internet), które przynajmniej pozwalają Ci spojrzeć na świat na innych ludzi w innych miejscach, aby przypomnieć Ci, że w rzeczywistości są tam wspaniali ludzie – po prostu jeszcze ich nie spotkałeś. Wiedza, że ludzie istnieją poza twoim ograniczonym basenem może być inspirująca sama w sobie i może stworzyć doświadczenie nadziei, które jest potężnym i motywującym uczuciem, aby mieć je w każdych okolicznościach.

4. Ciśnienie na związek

Jesteś boleśnie świadomy tego, jak bardzo twoja rodzina chce, żebyś się z nią związał. Wszyscy twoi przyjaciele są w związkach. Teraz ta zewnętrzna presja zintensyfikowała Twoją własną potrzebę i obawy przed pozostaniem singlem. Ciśnienie może również promować poczucie wstydu, beznadziei i rozpaczy, a także może zmusić Cię do wybierania bezkrytycznie czasami. Ponieważ te reakcje należą do presji, a nie do ciebie, są bardziej prawdopodobne, że przyczynią się do zwiększenia twojej frustracji niż złagodzenia presji. Jeśli nie zostanie zidentyfikowany, ciśnienie może zacząć przenikać każdą część twojej istoty – nawet jeśli nikt nie powie ci słowa, nadal to czujesz. Może to być paraliżujące. Zrozumienie przytłaczającej natury tego ciśnienia jest pierwszym krokiem w kierunku osłabienia jego mocy.

Przeczytaj również: Hakowanie Tindera jak za darmo zyskać płatne opcję

 

 

5. Złe doświadczenia z partnerami i związkami

 

Jeśli byłeś zdruzgotany w poprzednich związkach, może to utrudnić zaufanie do nowych. Pomimo pragnienia związku, możesz mieć trudności z wejściem lub utrzymaniem nowego związku. Zastanów się nad tym: Oczywiście, jeśli za każdym razem, gdy coś zrobiłeś, skutkowało to uderzeniem w twarz, zaczynasz się spodziewać, że zostaniesz uderzony w twarz i dlatego starasz się unikać takich sytuacji lub zakładasz, że każdy wychodzi, aby cię dorwać. Ponadto, w swoim wstydem, frustracją, złością i rozpaczą na to, że zostałeś tak bardzo zraniony, być może straciłeś motywację (na razie) do dbania o siebie fizycznie, co z pewnością sprawia, że trudniej jest czuć się pewnie wychodząc tam i spotykając kogoś nowego. Bez względu na wszystko, nie odbiera to solidnej, życzliwej, kochającej osobie, jaką jesteś, i tych cech, czy są one teraz rozpoznawane przez potencjalnego partnera, czy też nie, są podstawą, która ostatecznie doprowadzi cię do sensownego związku. Ale teraz, twój wzorzec negatywnych przekonań o sobie fizycznie i emocjonalnie niestety wzmacnia. Twoja niezdolność do zaufania może nawet zmusić Cię do zobaczenia każdego, kto przychodzi na Twoją drogę jako potencjalnie drapieżny – pragnący czegoś od Ciebie, zanim cię porzucą. Ten uwarunkowany system przekonań może sprawić, że staniesz się ostrożny, zły, defensywny, przerażający i podejrzliwy, jeśli chodzi o wchodzenie w nowy związek pomimo twojej intensywnej tęsknoty za połączeniem.

 

6. Z dala od partnerów z przeszłości

Może uważasz, że sabotowałeś poprzedni związek? W głębi duszy, to doświadczenie może sprawić, że poczujesz się niezasłużony w stosunku do nowego (zob. nr 1). A może po prostu czujesz, że jesteś zobowiązany do zepsucia sprawy, więc po co próbować? Dlaczego po prostu nie pobić swojego potencjalnego partnera do ponczu, najpierw zepsuć sprawy i mieć to już za sobą? Sabotowanie związku pozwala Ci być w stanie powiedzieć: „Zobacz, że ci to powiedziałem”. Nie zasługuję na związek”. Ale w rzeczywistości, być może celowo i nadmiernie przetestowałeś związek, aby spróbować sprawić, że poczujesz się pewnie w jego sile (zobacz #2). Tak czy inaczej, jest to bałagan – ta dynamika nie sprzyja zdrowemu związkowi. Kiedy twoje wcześniejsze doświadczenia kolidują z twoimi obecnymi perspektywami i zanieczyszczają je, jest to przepis na katastrofę.

Pomyśl o swoich wcześniejszych związkach. Zostałeś porzucony, czy też sabotowałeś? Czy było to połączenie obu? Jeśli w przeszłości celowo lub nieumyślnie wypędzałeś ludzi, może to być nie do pokonania trudne do uniknięcia w przyszłych związkach. Ale to nie jest niemożliwe. Najważniejszą częścią jest ciężka praca nad obejrzeniem każdego potencjalnego partnera jako innego niż poprzedni, który cię skrzywdził, nawet jeśli można znaleźć mnóstwo podobieństw. Nadal są to różni ludzie z różnymi historiami i różnymi doświadczeniami życiowymi. Dużo łatwiej jest wrzucić do jednego worka poprzednich partnerów wraz z obecnymi i przyszłymi perspektywami, ale wtedy brakuje cennych, unikalnych cech i różnic, które pomogą Ci dostrzec nowy potencjał u nowych kolegów, którzy pomogą Ci być otwartym na nowe możliwości.

7. Strach przed konkurencją i wyzwaniem

Brak poczucia własnej wartości często prowadzi do obaw przed rywalizacją. Łatwo jest postawić się w stosunku do innych, zwłaszcza jeśli chodzi o randki. Kiedy spotykamy kogoś, kogo lubimy, zbyt łatwo jest myśleć: „On/ona może zrobić lepiej”. Kiedy widzimy, że ktoś inny jest zainteresowany osobą, którą lubimy, możemy szybko się wycofać. Możemy czuć się niechętni do rywalizacji, szczególnie w miarę jak się starzejemy i zaczynamy mieć ataki na siebie, takie jak „Twój czas minął, jesteś na to za stary”. Nasze obawy przed konkurencją mogą doprowadzić do tego, że unikniemy stawiania się na zewnątrz. Możemy obawiać się, że będziemy wyglądać jak głupcy lub że nie zostaniemy wybrani. Możemy nawet obawiać się wygrania konkursu, myśląc, że „zranimy uczucia drugiej osoby” lub że nasz sukces doprowadzi do agresji przegranego. Prawda jest prosta: randki są konkurencyjne. Przerażające jest podejmowanie ryzyka i dążenie do tego, czego chcemy i co konkurujemy, ale kiedy to robimy, najczęściej uważamy, że warto zmierzyć się z naszymi lękami. Skończyliśmy z silniejszym poczuciem własnej wartości i zwiększamy nasze szanse na stworzenie relacji z partnerem, którego naprawdę pragniemy.

8. Izolacja i rutyna oraz strefa komfortu

Przeczytaj również: 28 zasad gdy szukasz dziewczyny lub jesteś już w związku

 

Z wiekiem ludzie mają tendencję do dalszego wycofywania się i wchodzenia w strefy komfortu. Nowoczesne kobiety odnoszą coraz większe sukcesy, osiągają sukcesy i są coraz bardziej samowystarczalne, co jest niezwykle pozytywnym zjawiskiem. Jednak w miarę jak zarówno mężczyźni, jak i kobiety stają się bardziej komfortowi, czy to finansowo, czy też praktycznie, łatwiej jest im tworzyć bańkę, z której trudno się wyłonić. Trudniej jest podejmować ryzyko lub stawiać się na zewnątrz. Po długim dniu pracy wielu z nas może mieć ochotę raczej na założenie piżamy i wczołganie się do łóżka niż na wyjście do niepewnego i wywołującego niepokój świata spotkań z ludźmi.

Zachęta, którą czujemy, aby pozostać w domu lub pozostać bezpiecznym, często pochodzi z naszego krytycznego głosu wewnętrznego. Ten wewnętrzny trener oferuje samo uspokajające słowa: „Zostań na noc i zrelaksuj się”. Sam sobie radzisz. Napij się wina. Obserwuj, co ci się podoba”. Problem z tym głosem polega na tym, że później odwraca się od ciebie myślami jak: „Co za frajer jesteś, znowu sam w domu. Będziesz samotny do końca życia. Nie stajesz się coraz młodszy! Nikogo nie przyciągniesz”. Wiele czynności, których używamy, aby „pocieszyć” samych siebie, sprawia, że w końcu czujemy się źle, ponieważ w rezultacie unikamy dążenia do tego, czego naprawdę chcemy w życiu. Ważne jest, aby oprzeć się upadkowi w strefę komfortu i wielokrotnie kwestionować wpływ naszego krytycznego głosu wewnętrznego. Powinniśmy podjąć działania i podjąć wysiłek, aby wyjść na świat, uśmiechnąć się, nawiązać kontakt wzrokowy i dać znać znajomym, że kogoś szukamy. Powinniśmy spróbować nowych działań, a nawet spróbować spotykać się z różnymi ludźmi, aby odkryć nowe części nas samych i to, co nas uszczęśliwia.

Samotność dlaczego tak jest?

Istnieje tak wiele powodów, dla których ludzie znajdują się samotni, kiedy nie chcą być. Jest to tylko szybki dobór próby – podgląd, który może pomóc Ci zacząć zaglądać do wnętrza siebie z prawdziwych powodów, które Cię powstrzymują. Pogłębiając swoje współczucie dla siebie i zrozumienie własnego wkładu w to, jak i dlaczego jesteś singlem, zaczynasz robić miejsce na samoakceptację jako pojedyncza osoba, co z kolei może potencjalnie stworzyć nowe możliwości w związku. Wszystkie możliwości, które możesz sobie wyobrazić, są rozsądne. Znajdź swoje powody. Przyjmij je. Przetwarzaj je. Ten proces może pozwolić na pozytywne zaskoczenie.

Dodaj komentarz